SZUKAJ

Dlaczego buty markowe są drogie?

Dlaczego buty markowe są drogie?

Może być wysoka lub niska, ale też korzystna lub nie. Jedno jest pewne – to w dużej mierze cena butów decyduje o ich zakupie lub wręcz przeciwnie – wywołuje niekończące się pytanie „dlaczego markowe buty są takie drogie!?”. Podpowiadamy, o co chodzi z ceną i dlaczego warto czasem kupić jedne drogie buty zamiast dziesiątki tanich.

Z każdej półki, nie na każdą kieszeń

Rynek obuwniczy na świecie jest bardzo zróżnicowany pod kątem cen. Mamy w końcu buty od projektantów high fashion. Są to modele najdroższe i bardzo trudno dostępne, chyba że upolujesz parę w dobrym stanie w vintage shopie. Zaraz za nimi są buty znanych marek, zarówno tych, które projektują obuwie eleganckie i casualowe, jak i buty sportowe. Są to modele ze średniej półki, teoretycznie dostępne dla każdego. Ostatnia grupa to obuwie sieciówkowe i ze sklepów internetowych. Są to często bardzo tanie buty, które można kupić już od 40zł za parę. Sprawdźmy więc, jak cena przekłada się na jakość, design i wytrzymałość.

Buty od projektantów – płatne za nazwisko?

Na pierwszy ogień pójdą buty od wielkich nazwisk świata mody. Trzeba przyznać, że nie każdy może sobie pozwolić na parę szpilek od Manolo Blahnika, jakie nosiła Carrie Bradshaw. Jest to zdecydowanie towar ekskluzywny, dostępny cenowo raczej wyższym sferom. Dlaczego cena jest tak wysoka i czy to prawda, że płacimy za nazwisko lub metkę domu mody? Cena takich butów jest horrendalnie wysoka głównie ze względu na jakość. Buty od projektantów nie są produkowane na masową skalę, lecz w pojedynczych egzemplarzach. Płacimy więc trochę za luksus noszenia ich jako jedyni i gwarancję, że nasza para szpilek raczej nie powtórzy się na sali balowej. Na cenę w tym wypadku składają się też materiały użyte do produkcji. Są to z reguły wysokogatunkowe skóry, ale też kamienie szlachetne czy drogie zdobienia. Jest też sporo prawdy w tym, że metka kosztuje. Z tym, że nie powinniśmy mieć o to żalu.

Weźmy pod rozwagę przypadek Christiana Laboutina. Jego szpilki z czerwoną podeszwą były prekursorskie. Projektant sam wymyślił to, że chciałby dać kobietom coś naprawdę wyjątkowego. Szpilki te podobno są niezwykle wygodne, a do tego mają swój znak rozpoznawczy. Ten znak firmowy Laboutina jest bezczelnie wykorzystywany przez marki, które wzięły sobie za cel tworzyć coś na jego wzór. Szpilki z czerwoną podeszwą znajdziemy więc dziś nie tylko w sklepach z chińszczyzną, ale też w znanych, renomowanych butikach. Pozostaje tylko pytanie: jaką satysfakcję przynosi noszenie butów z czerwoną podeszwą? Nie trudno rozpoznać, że mamy na sobie podróbki. Są to w końcu tylko buty z czerwoną podeszwą, a nie szpilki Laboutina. Jeśli więc jeszcze nie uzbierałaś na swoją pierwszą parę, poczekaj, aż będziesz mogła sobie na nie pozwolić, a póki co wybieraj buty ze średniej półki.

Dlaczego markowe buty są takie drogie?

Ecco, Guess, Nike, adidas, a nawet Ryłko czy Lasocki – wszystkie buty tych znanych marek mają o wiele wyższą cenę niż buty dostępne w sieciówkach czy na stronach internetowych. Tu po raz pierwszy, z czystym sumieniem możemy jednak wyznać, że cena tego obuwia jest wprost proporcjonalna do jego jakości. W każdej ze znanych marek za powstawanie nowego modelu odpowiedzialny jest sztab specjalistów, wśród których znajdziemy nie tylko projektanta, który tworzy swoje nierealne wizje. To również specjaliści od konstrukcji, którzy konfrontują projekt z anatomią naszej stopy, znawcy kolorów i sposobów ich łączenia, dostawcy wysokogatunkowych materiałów, technolodzy wprowadzający innowacyjne rozwiązania poprawiające komfort noszenia obuwia czy testerzy, którzy sprawdzają wygodę i funkcjonalność powstałego modelu buta. Czy mieliśmy tego świadomość?

Cena a jakość

Wróćmy jednak do stosunku ceny do jakości. Ten niejednokrotnie budzi w nas wiele wątpliwości, buntuje przed kupnem butów ze średniej półki. Gwarantujemy jednak, że w ich przypadku, cena nie jest wyznacznikiem metki, lecz materiałów użytych do produkcji. Każda kobieta, która choć raz kupiła porządne, skórzane szpilki znanej marki, wie, że wygoda jaką zapewniają, jest niezastąpiona. Podobnie jest z markowymi butami sportowymi, w których czujemy się świetnie i tak też wyglądamy. Do wyprodukowania każdego markowego modelu buta zużywa się wysokogatunkowe skóry, zarówno na cholewkę, jak i na wyściółkę, która później miękko otula stopę i nie pozwala na odparzenia czy odciski, ale także materiały najnowszych generacji, które dopasowują się do kształtu stopy i zapewniają jej swobodną cyrkulację powietrza. Markowe buty to gwarancja wygody, komfortu noszenia, ale też trwałości, którą bardzo często potwierdza się kartą gwarancyjną butiku.

Tanie buty, czyli inwestycja tu i teraz

W kontraście dla markowych butów stoją na sieciówkowych półkach modele stworzone na taśmie produkcyjnej. Takie obuwie wyprodukowane przez marki odzieżowe czy też tanie, chińskie siły robocze trafiło do wszystkich zakątków ziemi. Nie byłoby w tej seryjności nic złego, gdyby nie fakt, że takie buty z reguły odznaczają się bardzo niską jakością. Wykonywane są z bardzo słabych materiałów, a niejednokrotnie do ich produkcji wykorzystuje się ludzi pracujących w niegodnych warunkach, za nieludzkie pieniądze. Tu okazuje się, że metka ma jednak ogromne znaczenie. Bardzo często nie zastanawiamy się nad hasłem „made in Vietnam” lub „made in China”, za którą stoi obraz pracowników skazanych na pracę ponad siły za głodowe pensje. Możemy to pominąć, właściwie w ogóle o tym nie myśleć, nie zmienia to jednak faktu, że tanie buty to inwestycja na tu i teraz. Te buty mogą nie wytrzymać nawet jednego sezonu, a niejednokrotnie są butami na jedno wyjście. Musimy więc oszacować, czy opłaca nam się je kupić.

Markowe vs. Tanie

Tak naprawdę każde buty mają jakąś markę, która je stworzyła. Jednak mówiąc „markowe buty” mamy z reguły na myśli te, które uchodzą za drogie. Płacimy jednak za swój komfort, za to, że możemy w takich butach przetańczyć całą noc, a później przetańczyć każdą kolejną imprezę przez kilka kolejnych lat. W przypadku tanich butów nikt nie da nam takiej gwarancji. Słabej jakości, sztuczne materiały, które stosuje się przy masowej produkcji mogą natomiast przynieść wiele cierpienia w postaci odparzeń czy odcisków. Zastanówmy się, czy gra jest warta świeczki i dokonujmy mądrych wyborów. Zdrowie stóp i nasze świetnie samopoczucie są chyba warte kilku dodatkowo zaoszczędzonych groszy!

Może cię zainteresować

3 Komentarze

  • Czytelnik 21 maja 2019 09:23

    Śmiechu warte. Buty droższe od markowej opony – dlaczego?

    • Anonim 11 października 2020 19:58

      Zgadzam się. Trafne porównanie.

  • Anonim 11 października 2020 19:59

    Zgadzam się. Trafne porównanie.

Zostaw komentarz